wtorek, 29 lipca 2014

Blog Smog.

Blog jak smog.Truje i ćmi czadem nic nie świadomych czytaczy.A pisanie samo przychodzi i prosi się o czytanie.O tym co sie dzieje ostatnio strach pisać bo szykany i nieprawdy wykrzykują i piachem po oczach.Wszystkim nie dogodzisz,choć Fińska dla wszystkich :).
Pogoda dopisuje.Fikus trafił na zasłużone miejsce w oknie i zamilkł.Porządki i krzątanina  przed kolejnym,ostatnim dniem miesiąca,nikogo nie dziwi.Socjolog z psychologiem już sobie poszli więc wracamy do normalności.Superwizja skończona.
Salsa i Wieczór Poetycki przykuwają uwagę i kuszą ofertą. Pocztówki czekają na chętnych.
Reszta w planach.
Powstanie Pokoleń nabiera rumieńców.W piątek premiera i trema chwyta Fi artystów ale to norma więc nikt rąk nie załamuje tylko ćwiczy swoje kwestie.A widowisko będzie piękne choć nie łatwe ale czy Fi szła kiedykolwiek na ŁatwiznE?!
Krass.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz